Prolog - Adoptowana miłość~niespodzianka!

Życie jest jak kinder-niespodzianka. Nigdy nie wiesz co dostaniesz.

Czasem ta niespodzianka sprawia Ci radość, czasem ból. Zależy.

Czasem trzeba naprawdę bardzo kombinować, żeby stało się coś ważnego.

Niemożliwe staje się możliwe, a miłość zaskakuje.

 

Ludmiła to śliczna blondynka. 

Miła, skromna, delikatna ( do czasu kiedy się nie wkurzy ) , czasem uparta , romantyczka. 

Jej nałogiem jest śpiew, taniec, gra na gitarze ( przez co czasem reszta rodziny nie może spać ) oraz... przytulanie.

Federico to przystojny szatyn.

Fede jest starszym o dwa lata ,, bratem '' Ludmiły.

Miły, zabawny, spokojny ( chyba, że go nagle weźmie atak śmiechu ) , opiekuńczy, gra na gitarze i..dokucza Ludmile.

Cudne ,, rodzeństwo '' się dopełnia. 

Brat pilnuje, aby siostrze nie stała się żadna krzywda.

Cały czas są razem.

Fede robi dla niej za ojca z lat 90-tych.

Oprócz siebie mają swoich przyjaciół: Violettę, Natalię, Leona i Diego. 

Razem zawsze się świetnie bawią.

Nagle coś się zmienia. 

Stan tajemnic, wiele pytań i podejrzenia..

Uświadamianie sobie czegoś co byłoby nie możliwe gdyby..

Jest wiele rodzajów miłości.

Jedna miłość ich łączy, a w tym samym momencie druga dzieli.

----------------------------------------

Nie pytajcie.