wtorek, 6 stycznia 2015

Rozdział 7 - On jest tylko moim przyjacielem, zdejmij maskę morderco, w którym się zakochałam.

Ludmiła:

Obudziłam się wcześnie rano.. była jakaś 5 nad ranem. Myślałam, że zwariuję. Leżałam na łóżku i rozmyślałam nad tym co się stało między mną, a Davidem.. to było niezwykłe. Zakochać się w kimś tak bardzo i tak szybko..niektórzy powiedzieliby, że to nie możliwe.. też bym kiedyś tak powiedziała, ale teraz.. teraz jest inaczej. Wiem, że tak szybka miłość jest prawdziwa. Wiem, że David nigdy by mnie nie okłamał, nie wykorzystałby mnie.. nie zranił. Gdyby moi rodzice go poznali to na pewno by się do niego przekonali. Byliby szczęśliwi, że spotkałam taką cudowną miłość życia. Może patrzę tam gdzieś z góry na nas i uśmiechają się, cieszą się naszym szczęściem. Jestem tego pewna.. na 100%. Tylko on teraz sprawia, że sie uśmiecham, tylko on i nikt więcej.