Prolog - Każdy koniec ma swój początek.
Pierwszy września..
Data, która rozpoczyna nowy rok szkolny..
Uczniowie mimo wszystko wrócili do szkoły z uśmiechem..
Najszczęśliwsi byli jednak Ludmiła i Federico..
Ale nagle ich szczęście zaczęło się psuć..
Do ich klasy doszła nowa uczennica: Angelika..
Dochodzą do tego problemy Federico..
Nic nie idzie w dobrym kierunku..
Ból od środka zjada i jego i ją..Ludmiłe..
Angelika jest jednak szczęśliwa, tylko dlaczego?
Najważniejsze, że Ludmiła ma przyjaciół, którzy ją wspierają..
Zaczęły się wielkie zmiany: na lepsze czy na gorsze?
Psychika tu nie wytrzymuje, a ludzka krew staje się przyjemna..
Kolor czarny dominuje wszędzie..
Nagrania z dowodami odsłaniające prawdę za zasłoną kłamstwa..
Wszystko pomieszane, takie dziwne i piękne..
Skończyły się ich kłótnie happy end'em i początek niesie za sobą wiele nowych..
Bo każdy koniec ma swój początek.
Boski prolog.
OdpowiedzUsuńCzekam na 1 i mam nadzieję że do mnie zajrzysz bo prowadzę 2 blogi :)
kocham cię i do zobaczenia
Dziękuję :)
UsuńByłam i skomentowałam ;D
OMFG.
OdpowiedzUsuńBrak mi słów.
Wooow! *.* Cudoo!
OdpowiedzUsuńPytasz czemu teraz komentuję? Bo jestem idiotką! Nie miałam ostatnio na nic czasu tak cholernie nie chciało mi się uczyć...(Nadal mi się nie chce) Do wszystkiego się zmuszam mam już tego dość. Ostatnio nic mnie nie obchodzi co jest lekko niepokojące ,ale co tam.... Mniejsza w każdym razie prolog jest fantastyczny! Powiem tyle nic z niego nie ogarniam!! xd ,ale ja zawsze nie ogarniam więc się nie martw! Możesz być pewna ,ze zostanę na dłużej! Jest to takie.. tajemnicze ,że za razem piękne! Fede i Lud? Co im jest? Angelika? No cóż mam nadzieję ,ze za niedługo się wszystko wyjaśni!!
Czekammmmmm na nexcik!!
Magic Rose
Taki styl opowiadania bardzo mi odpowiada; jest świeży, a jednocześnie mroczny. Taki oryginalny.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony wers prologu: ,,Psychika tu nie wytrzymuje, a ludzka krew staje się przyjemna". Sama nie wiem czemu, po prostu jest bardzo intrygujący i wywołuje lekki strach, piękne. Dodam, że kolorystyka szablonu jest bardzo fajna, gdyby nie fioletowe akcenty w prawej kolumnie bocznej.
Zostaję, Martyna.
fajne
OdpowiedzUsuńProlog!
OdpowiedzUsuńSuper! Czekam na 1.
Zapraszam do mnie : lilla2000.blogspot.com
BOoooski!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że tak krótko czytałam twoje wcześniejsze 2(?) opowiadania!