Emm...cześć?

Dziwnie się czuję, nie powiem..
Ekhem..
A więc..
3..2..1...

Cześć!
Pewnie się już o mnie zapomniało tak samo jak o tym Blogu.
Przyznam szczerze, że sama o tym zapomniałam.
Nie wiem co we mnie strzeliło, żeby tu wracać.
Na asku obumarło większość fajnych osób..skończyła się Violetta (rozjebał się wygląd aska) i skończył się ten fioletowy raj, które panował na asku.
Wszystko się zmienia, my się zmieniamy.
Szczerze to brakuje mi tamtych chwil.
Jak widzicie nowy wygląd Bloga, nazwa.. ,,Magia Łączy Miłość''.
Chcę czegoś nowego.
Muszę przyznać, że boję się zacząć pisać to moje ustrojstwo, ale cóż..do odważnych świat należy.
Od razu mówię, że to nie będzie typowe opowiadanie, czyli spotkali się przypadkiem, przeciwności losu, przeciwieństwa się przyciągają, standardowe przygody i happy end.
Chcę czegoś nowego.
To będzie Science-Fiction, magia, opętanie, miłość która nie ma prawa bytu, mało tego, jest ona nie możliwa, a jednak..
Mam nadzieję, że ktoś tutaj wróci..ktoś przyjdzie nowy..mam taki małe nadzieje.
Tęskniłam za Wami.
Za Wami z aska, z tego Bloga..
Nie powiem..bo tęskniłam też za samą sobą i za tym jak się szczerzyłam do monitora kiedy pisałam opowiadanie, a później Wasze komentarze.
W prawdzie pod koniec się już w tym dusiłam, sami może wiecie jak było.
Ale mam nowy pomysł, wenę.
To jest ryzyko, które chcę podjąć.
Mam nadzieję, że nie zostanę tutaj sama :)
No to..do prologu :)